Bardzo często spotykamy się z sytuacją gdzie nasi znajomi lub klienci wracają do Polski z podkulonym ogonem, bo „Niemcy ich zeżarły”.
Zazwyczaj dotyka to osoby, które próbowały swoich sił na własnej działalności gospodarczej (Gewerbie). Problemem nie jest sam fakt założenia firmy, tylko podejście przedsiębiorców do tematu prowadzenia swojej firmy.
Jakie są powody zadłużeń?
🚨 Składki za ubezpieczenie zdrowotne – wielu Polaków chce na początku „zaoszczędzić”
i pominąć temat obowiązkowego ubezpieczenia zdrowotnego. Prędzej czy później przyjdzie jednak moment, że niemiecki system zorientuje się, że jesteś nieubezpieczony od kilku miesięcy a nawet lat. Jeśli tak się stanie, będziesz musiał zapłacić składki aż 5 lat wstecz!
🚨 Brak odkładania zaliczek na podatek dochodowy, nawet jeśli Urząd Skarbowy Ci ich nie wyliczył.
Jeśli zaczynasz osiągać w Niemczech przychody z własnej firmy Urząd Skarbowy w pierwszym roku zazwyczaj nie nakłada na Ciebie obowiązku zaliczek na podatek. Ty sam najlepiej w porozumieniu ze swoim księgowym powinieneś obliczyć. Odkładaj obliczone kwoty co miesiąc, aby w okresie rozliczeniowym nie okazało się, że musisz nagle wyskoczyć z kilkudziesięciu tysięcy Euro.
Życzymy Ci jak najwyższych podatków! Oznaczać to może, że Twoja firma świetnie sobie radzi, ale pomyśl o nich od samego początku.
🚨 VAT – często przedsiębiorcy zapominają o konieczności rozliczenia się z podatku VAT, szczególnie jeżeli na początku byli zwolnieni z tego podatku obrotowego i świadomie się na to zdecydowali (potocznie „mała Gewerba”). Porozmawiaj ze swoim księgowym, jak wygląda Twoja sytuacja. Od kiedz i w jakiej wysokości możesz mieć do rozliczenia VAT. Lepiej odłożyć te pieniądze od razu.
🚨 Złe dopasowanie klasy podatkowej, podwójne opodatkowanie w Polsce i w Niemczech. To jest temat, na który można wiele pisać, więc nie będziemy rozważać w tym poście różnych scenariuszy, ale pamiętaj – jeśli chcesz łączyć Polską działalność z Niemiecką, Twoja sytuacja wymaga szczególnej uwagi. Koniecznie skontaktuj się z księgowym, przedstaw mu dokładnie swoją sytuację. Dobierz odpowiednią klasę podatkową nie tylko dla siebie, ale też dla swojego małżonka! Chytry traci dwa razy.
Podsumowanie
Wymienione powyżej problemy to pętle, które sami przedsiębiorcy zakładają sobie na szyję. Jeśli zapomnimy o podatku dochodowym, podatku VAT, ubezpieczeniu zdrowotnym lub źle dobierzemy swoją klasę podatkową, zaczynają się robić nam długi. Potem te tematy się nawarstwiają a komornicy siadają na konta i ciężko się z tego wyplątać.
Jeśli do tej pory zapomniałeś o ubezpieczeniu zdrowotnym, zadzwoń do nas. Opowiedz nam o swojej sytuacji. Znajdziemy dla Ciebie najlepsze rozwiązanie i zadbamy, aby konsekwencje nie były dla Ciebie uciążliwe.